“Jak Przechytrzyć Nieboszczyka” Agnieszka Jeż – Paulina Płatkowska

  • Dodano przez
  • Ilość str. 295

Czytam, czytam… i właściwie to nie wiem dlaczego to robię. Czemu mają służyć takie książki? Hymm…trudno powiedzieć. Z założenia miała to być komedia, ale z czego tu się śmiać? Moim zdaniem ta książka to po prostu pomyłka autorek. Pisarkom zabrakło pomysłu, albo zdrowego rozsądku. Opowiadają o dwóch dziewczynach, które wyjechały na urlop nad Bałtyk. Omyłkowo trafiają do domy, do którego nie miały trafić. Znajdują tam nieboszczyka i nic z tym znaleziskiem nie robią. Udają, że go tam nie ma! Czy jakiś normalny człowiek tak postępuje? Rozumiem, że miała to być komedia pomyłek, ale tak odrealniona? Może są ludzie, którym taki rodzaj humoru odpowiada. Ja do takich nie należę i bynajmniej tego nie żałuję. Lubię się pośmiać, ale musi być z czego. Książka miała być lekka, łatwa i przyjemna a okazała się odrealnioną, napisaną bez pomysłu, kiczowatą powieścią. Takie książki nie powinny w ogóle powstawać, bo nie wiadomo kto miałby je czytać. Nie wnoszą do życia żadnych emocji, nie mówiąc już o śmiechu i dobrej zabawie.

Jeżeli czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi odczuciami w komentarzu. Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może moja opinia Was do tego zachęci. Czekam na Wasze opinie w komentarzu.

5 1 Zagłosuj
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze