Jest rok 1937, w Niemczech wydane zostaje rozporządzenie do ustawy, z którego wynika, że Żyd nie może być obywatelem Rzeszy. Rodziny Żydowskie zaczynają doświadczać piętnowania. Nocą bojówkarze wchodzą do domu rodziny pewnego żydowskiego piekarza. Dochodzi do przepychanek słownych, w skutek czego piekarz zostaje zabrany ze swojego domu a piekarnia podpalona. Pożar przenosi się na część mieszkalną budynku. Ruth (żona piekarza) wraz z 4 dzieci wydostaje się z płonącego domu. Kobieta znajduje schronienie u sąsiadów, ale wie, że nie na długo, gdyż została bez środków do życia. Jako, że jest Żydówką nie chce narażać sąsiadów. Zabiera dzieci i wyrusza do brata męża – Kurta.
Życie pod obcym dachem
W mieszkaniu brata zastaje gosposię, która szybko orientuje się z kim ma do czynienia. Brat męża nie bardzo ma ochotę jej pomóc. Sam udaje, że Żydem nie jest i bardzo mu nie na rękę rodzina brata. Mimo wszystko Ruth zostaje wraz z dziećmi w jego mieszkaniu. Jednakże życie tam staje się coraz trudniejsze. Zarówno Ruth jak i jej dzieci są nękane z powodu tego, że są Żydami. Brat męża Ruth traci pracę i decyduje się na wyjazd do Argentyny. Pozostawia Ruth z dziećmi w swoim mieszkaniu. Daje jej trochę pieniędzy na przeczekanie do powrotu Kurta. Ucieczka jednak mu się nie powiodła, a do opuszczonego przez niego mieszkania wkraczają oprawcy, aby wyrzucić Ruth z dziećmi. Kobieta ląduje wraz z 4 dzieci na ulicy. Ma trochę pieniędzy, które zostawił jej brat męża, ale nic poza tym.
Propozycja nie do odrzucenia
Tymczasem Kurt trafia do obozu w Dachau. Tam musi ciężko pracować, aby przeżyć. Pewnego dnia dostaje propozycję nie do odrzucenia. Ma opuścić wraz z rodziną Niemcy uprzednio zrzekając się prawa do swojego majątku w zamian za możliwość opuszczenia obozu.
Co zrobi mężczyzna? Czy tak postawiona sprawa daje mu w ogóle jakąkolwiek możliwość wyboru? Czy rodzina mimo wszystko odnajdzie się?
Dalsza tułaczka
Ruth po licznych perypetiach dociera do swojej matki. Jednakże i tu długo nie może zagrzać miejsca. Zarówno ona, jej dzieci jak i matka doświadczają szykanowania. Kobiety podejmują decyzje o wyjeździe do Austrii do siostry Ruth. Przeszkodą jest brak paszportów dla chłopców, ale Ruth radzi sobie z tym problemem. Kobietom mimo wielu trudności udaje się dotrzeć na miejsce.
W tym samym czasie Kurt przyjmuje propozycję opuszczenia Niemiec. Po wyjściu z obozu chce odnaleźć rodzinę aby zabrać ich ze sobą. To okazuje się jednak bardzo skomplikowane, gdyż w miejscu swojego zamieszkania znajduje tylko pogorzelisko. Kurt jednak się nie poddaje. Przechodzi bardzo trudną drogę próbując odnaleźć żonę i dzieci.
Trudne wybory
W to co musiała przejść ta rodzina po prostu trudno uwierzyć. Czy w rezultacie uda się im odnaleźć wspólny dom? Wojna się jeszcze nie zaczęła a Żydzi są już bardzo mocno prześladowani. Zmuszani są do opuszczania swoich domów, zostawiania całego majątku i wyjazdu za granicę.
Ruth w Austrii też bardzo krótko jest bezpieczna. Najbardziej jednak poruszyło mnie to co musiała zrobić ze swoimi dziećmi aby zapewnić im bezpieczną przyszłość. Na dokładkę to nie jest bynajmniej fikcja literacka. Takie rzeczy działy się naprawdę. To jak poświęcali się rodzice dla dobra swoich dzieci jest wprost niewyobrażalne. Nie mieli nawet pewności czy te dzieci faktycznie ocaleją, a mimo tego decydowali się na tak straszne ryzyko. Jak trzeba być zdesperowanym by móc podejmować takie decyzje? Widocznie można bo ci ludzie tak robili. Nigdy nie przestanie mnie zadziwiać fakt, że to człowiek drugiemu człowiekowi robi takie rzeczy. Odrobina władzy wystarcza, żeby stać się potworem. Książkę gorąco polecam.
Jeżeli czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi odczuciami w komentarzu. Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może moja opinia Was do tego zachęci. Czekam na Wasze opinie w komentarzu.