Marzena wraca wspomnieniami do swojego dzieciństwa. Przypomina sobie szkołę i swoje przyjaciółki Justynę i Kasię. Pewnego dnia przyjaciółki postanowiły dołączyć do grupy jeszcze jedną koleżankę Julię. Zorganizowały spotkanie i przyjęcie nowej koleżanki. Wymyśliły na poczekaniu, swego rodzaju inicjację dla niej. Marzenie to spotkanie się nie spodobało. Wróciła do domu zmęczona i roztrzęsiona. Najbardziej przeraziła ją ciemność i to, że musiała sama wracać. Dziewczyna ma lęki i boi się przebywać w ciemnościach. Kolejnego dnia Julia nie pojawia się w szkole. Wszystkich to dziwi bo opuszczenie sprawdzianu z matematyki wiązało się z próbą napisania go w drugim terminie, a to oznaczało trudniejsze zadania. Kiedy kolejnego dnia dziewczyna nie pojawia się w szkole jej nowe koleżanki uznają, że zwyczajne zachorowała. Gdy do klasy wkracza policjant z informacją, że Julka zaginęła i prosi o informację o niej, cała klasa zamiera z przerażenia. Najbardziej zaskoczone są Marzena, Kasia i Justyna.
PORWANIE
Co takiego stało się z Julką? Czy dziewczyna została porwana? Może jednak postanowiła uciec z domu. Wszyscy zastanawiają się co mogło się jej przytrafić.
W głowie Marzeny powstają różne scenariusze. W krótce na jaw wychodzi, że Julka została porwana. Wszyscy są tą informacją zdruzgotani. Marzena przeprowadza swoje małe prywatne śledztwo chcąc się dowiedzieć co takiego przydarzyło się koleżance. Po pewnym czasie Julka odnajduje się bosa na śniegu. Wszystko wygląda tak jakby się nic nie stało, ale czy tak jest w istocie? Czego doświadczyła dziewczyna? Czy porywacz zrobił jej krzywdę? Może Marzenie uda się dowiedzieć co spotkało Julkę.
Każdy z bohaterów książki ma swoje przemyślenia i odczucia. Niektórzy nawet uważają, że Julka zwyczajnie uciekła z domu i żadnego porwania nie było. Czy tak mogło się zdarzyć? Jaka historia kryje się za zniknięciem dziewczyny? Może ktoś pomógł Julce w ucieczce, a może uwolniła się sama?
PRZEMYSLENIA I PODEJRZENIA
Historia jeszcze bardziej się komplikuje i to w sposób którego się nie spodziewałam. Muszę przyznać, że autorka umie budować napięcie. Bardzo podobają mi się opisy odczuć bohaterów książki. To co kłębi się w głowach ludzi jest nieodgadnioną tajemnicą i niejednego mogłoby zaskoczyć. Najdziwniejsze jest to, że myśli się jedno a niejednokrotnie robi coś zupełnie innego. Tak też dzieje się z bohaterami książki. Każdy ma swoje tajemnice i nie koniecznie chce ujawniać je przed wszystkimi. Problemy narastają, akcja książki rozwija się w zaskakującym kierunku. Podoba mi się, że nic nie jest tu oczywiste. Trudno zgadnąć co się naprawdę wydarzyło i kto jest winny.
Im dalej czytam tym historia wciąga mnie coraz bardziej. Koniecznie chcę się dowiedzieć co się wydarzyło po spotkaniu koleżanek na strychu. Autorka posuwa się dużo dalej, gdyż informuje czytelnika o tym jak potoczyły się losy bohaterów w odległej przyszłości. Cały czas chciałam się dowiedzieć prawdy o Julce i nie tylko. Już nawet poczułam zniecierpliwienie tą przedłużającą się niewiedzą, a kiedy zaczęłam podejrzewać, że jednak się niczego nie dowiem to zakończenie okazało się najmniej oczekiwane i bardzo zaskakujące. Książka jest bardzo nieoczywista i myślę, że może się podobać tym którzy lubią budowanie napięcia i wyczekiwanie na finał.
Jeżeli czytałaś(eś) już tę książkę, proszę podziel się ze mną swoimi odczuciami w komentarzu. Jeżeli jeszcze nie miałaś(eś) okazji zapoznać się z jej treścią, liczę na to, że moja opinia Cię do tego zachęci. Czekam na Twoje wrażenia w komentarzu. Czy Twoim zdaniem książka warta jest poświęcenia chwili uwagi? Napisz do mnie.